 |
Edyta Bartosiewicz Miscellaneous Wodospady Łez Kto kiedy na tyle mšdry był I w proste słowa ubrał Co, co w dziwnoci swej nieopisane Nikt nie chce kochać Wszyscy kochać bojš się A każdy chce być kochany Nie zatrzymuj swoich łez Niech spłynš aż do końca Po same brzegi wypełniony W swoich łzach od dawna toniesz I jak w najpiękniejszym Cudownym krajobrazie Patrzšc się na ciebie wiem Że najbardziej lubię w twojej twarzy Wodospady łez W twoich spłakanych oczach Jest co, co pragniesz ukryć W przedziwnej tej spowiedzi Jest ci chyba naprawdę ciężko Skoro już nie chcesz nawet Nie chcesz o tym mówić Nie zatrzymuj swoich łez Niech spłynš aż do końca Po same brzegi wypełniony W swoich łzach od dawna toniesz I jak w najpiękniejszym Cudownym krajobrazie Patrzšc się na ciebie wiem Że najbardziej lubię w twojej twarzy Wodospady łez |
Videos
|
Add
All lyrics are property and copyright of their owners. All lyrics provided for educational purposes only.
Copyright © 2007-2009 LyricWorld.com, LoiNhac.com
© 2009 lyricworld.com, loinhac.com are two of a family of companies in the LmVN Group.